Bajka o Elfce Luizie, która uczy się zdrowo złościć
Och, ale mnie wystraszyłeś! Myślałam, że jestem tutaj sama.
Weź sprawy w swoje ręce, nie czekaj, aż ktoś upora się z twoimi emocjami za ciebie.
Zatopili się w naturze, podziwiając j w milczeniu. Góry miały rację. Gdy buzia jest zamknięta, to zdecydowanie łatwiej być „tu i teraz”.
A moje siostry to dopiero potrafi rozkręcić imprezę. Wierzcie mi, kiedy one się pojawiają, to wszyscy czują, jak im krew w żyłach płonie! (..) to Frustracja, to Drama, a ta po lewej to Dzika.